wtorek, 11 marca 2014

Kot gangster, dolary i Małgorzata..

Dziś bazgroliwzorki przedstawia krótką historie o kocie gangsterze (co już depresji nie ma) i całej masie DOLARÓW!:D
Wszystko się zaczęło od tego, że Małgorzata w niedzielę leci za wieeelką wodę, do jakiejś hameryki!
I problem ma! Gdzie tu dolary pomieścić?!
Przyszła do Katarzyny z tej rozpaczy na włosów obcinanie, przy okazji powiedziała bazgroliwzorkom o swoim problemie iiiii... Rach ciach włosy Małgorzata miała krótsze a w ręku trzymała nowiuutki portfel na dolary! Zachwycona była wielce! I wszystko skończyło by się dobrze, gdyby nie... KOT GANGSTER BAZYL! Nawet niewiadomo kiedy przejął cały dobytek dolarowy Małgorzaty! I stwierdził że nie odda! Bo to jego! Jego PRESZYS!!
Się Małgorzata zmartwiła wielce.. I tu znów wkroczyła bazgroliwzorki, skusiła kota gangstera Bazyla jedzonkiem, on jako największy głodomor świata ruszył do michy zapominając o swoim skarbie, Małgorzata szybko swoje dolary zabrała i uciekła co sił w nogach!
THE END


Kot gangster.. 

I szczęśliwa właścicielka ;)


4 komentarze:

  1. He, a mówią, że to kobiety lecą na kasę ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudowny portfel.
    No i muszę powiedzieć, że w gangsterze-pluszaku się zakochałam...
    Jeżeli jeszcze kiedyś przydarzy mu się taki zuchwały skok i ... będzie potrzebował spokojnej kryjówki i ciepłego jedzonka, możesz mu powiedzieć żeby do nas wbijał ;))) :P

    Pozdrawiamy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję!:)
      jest potwór mały.. jutro kończy 4 lata:D
      ok! to w razie czego go do Was podeślę;)
      pozdrówki!:)

      Usuń

Dziękuję za odwiedziny:)
Będzie mi bardzo miło, jeśli pozostawisz po sobie jakiś ślad:)