Kacpra i Maksa znacie już z wcześniejszych
postów. bazgroliwzorki szyła dla nich i nereczki i organizery na blok i
kredki. Nadszedł czas, żeby chłopcy od bazgroliwzorków dostali
eleganckie torby na ramię!:)
Obydwie uszyte z czarnej eko skóry,
nie są za duże, nie są za małe, zdobione pierwszymi literami imion
chłopców. Na podszewkę bazgroliwzorki wykorzystała materiał, który
używała do organizerów, tak żeby wszystko ładnie do siebie pasowało:)
Torby są zapinane na rzepy, mają regulowany pasek z naszytym odblaskiem.
Panowie byli baaardzo zadowoleni z takiego prezentu!:)
niedziela, 22 lutego 2015
czwartek, 19 lutego 2015
Sentymenty.
Pamiętacie jak bazgroliwzorki szyjąc nerkę dla Pana Taty Kasi użyła materiału z ulubionej koszuli swojego Taty? No, to
na gwiazdkę się bazgroliwzorki poprawiła i swojemu Tacie uszyła
nereczkę, oczywiście z podszewką z owej koszuli:)
Teraz Tato będzie miał część swojej ulubionej koszuli na wyciągnięcie ręki;)
Świetny patent na sentymenty, czyż nie?;)
Teraz Tato będzie miał część swojej ulubionej koszuli na wyciągnięcie ręki;)
Świetny patent na sentymenty, czyż nie?;)
niedziela, 15 lutego 2015
Na trzy cztery przenosimy się w czasie!!
Katarzyny fartuch dół ma z 1,5m materiału! Wszystko obszyte falbanką (która miała 3m!) i czerwoną lamówką. Góra w kształcie serducha z pięknych bawełnianych pasków. Do kompletu serduchowa kieszonka, oczywiście w serducha;)
Łukaszowy fartuch a'la Gordon Ramsay:D Prosty krój, z delikatnymi wstawkami z pasiakowej bawełny.
Młodzi razem wyglądają obłędnie;)
A najlepsze jest to, że Katarzyna ma na sobie sukienkę, którą bazgroliwzorki chciała w końcu pokazać na Katarzynowym blogu.... Hym.. i cóż tu uczynić?
niedziela, 1 lutego 2015
ah.. :)
Do rzeczy.. Katarzyna miewała ostatnio baaaaardzo niefajne sny! Cóż można na to poradzić? Proste! Zmontować łapacz snów! bazgroliwzorki robiła taki kiedyś dla siebie i swojej siostry, więc z przyjemnością zabrała się do montowania kolejnego:)
Oprócz Katarzyny, Edyta również zgłosiła zapotrzebowanie na tego typu gadżet, więc bazgroliwzorki zrobiła od razu dwa:)
Dla Katarzyny w kolorach turkusowo - zielonych, a dla Edzi kremowo - różowy.
Łapacze wyszły bardzo bardzo zacnie!
Tylko jest mały problem.. Edzi łapacz działa bez zarzutu, ale Katarzyny nie zawsze daje radę.. Hym... padła propozycja, żeby Katarzynie zrobić jeszcze jeden - wielkości hula hop...;)
ah.. te wspomnienia! bazgroliwzorki nie może się powstrzymać, żeby Wam nie pokazać kilku zdjęć z wielkiej wyprawy.. :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)