Święta u bazgroliwzorków:)

Dzisiaj chciałam się z Wami podzielić odrobiną moich świąt:)

Na początku przedstawiam Wam moją siostrę Katarzynę - główną projektantkę we Włóczkowe Love :)
I jak co święta, takie same klipsy są obowiązkowe!

I moja kochana mamusia - najlepszy na świecie prezes, właściciel, dyrektor itd. itp. naturalnie od Włóczkowe Love :)

Katarzyna ma małego świra na punkcie Świąt Bożego Narodzenia, tak więc wykminiła pełno świątecznych dekoracji. Oczywiście brałam czynny udział w ich tworzeniu:D

I tak oto powstała piękna dekoracja stołu na wigilię..

 

Mchowe i szyszkowe choineczki:  

Słomkowe renifery i aniołki:

  

Wstążkowe bombki:

Filcowe serduszka:

I najlepsze cuksy na świecie:D
W sumie nie smakują jak Jack, ale jak wyglądają!!

Piernikowy książę i księżniczka muszą być!:D

I najfajniejsza część.. PREZENTY!:D

Taki oto piękny sweterek z kotem bazylem dostałam od Włóczkowego Lovego:D 

Cud miód malina! 

Również Włóćzkowe Love sprawiło mi przepiękną czapeczkę i szalik!! 

A ten prezent wygrał wszystko! Domowa 'drukarnia' ze sklepu Scandi Loft :)

Zabawa przednia! A jakie metki będę teraz tworzyć cudowne!:) 

  

 

A świąteczne skarpetki sprawiłam sobie sama:D

Mój bazyl też chciał być prezentem!

I na koniec jeszcze raz świąteczny bazyl:) 

A i swetereko - sukienka naturalnie od Włóczkowe Love:D

O i tak siedzimy i świętujemy:)