A dzisiaj coś, do czego bazgroliwzorki zabierała się straaasznie długo..
Niby prosta sprawa.. Agnieszka poprosiła bazgroliwzorki o namalowanie koszulki z okazji rocznicy ślubu dla jej męża.
bazgroliwzorki pomyślała, że nie ma problemu.. przecież nie jedną
koszulkę już malowała. Tyle że na tej, miał być namalowany Elvis w dość
nietypowym wydaniu...
I jak Wam się podoba Elvis w takiej wersji?;)
Rewelacja! Choć przyznam szczerze, że pierwszy raz widzę Elvisa w takim wydaniu.
OdpowiedzUsuńBuziaki :-*
dzięki!:)
Usuńpowiem Ci, że ja byłam lekko przerażona, jak zobaczyłam jak on ma wyglądać... :)
Elvis w wersji Halloween;-) Bardzo fajny motyw!
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie:http://studio-designair.blogspot.com/ też maluję koszulki:-)
Dziękuję!:)
UsuńZ przyjemnością zajrzę!:)
Super Elvis :)
OdpowiedzUsuńdziękuję!:)
Usuń